Ten serial ma już 15 lat, ostatnio odswierzyłem go i nie zestarzał się ani o dzień!!! 12/10 ale niestety sie nie da :(
Też jestem tego zdania, praca kamery i takie inne spojrzenie na WWII (chodzi mi inne spojrzenie w sęsie w serialu w wielu scenach został nałożony taki filtr na ekranie widać to w galerii) ani na trochę się nie zestarzała. Wiadomo że dużo tutaj zaczerpnęli z szeregowca, bo tam była podobna praca kamery i nie tylko. No ale kurde tam to był film, tutaj serial, a to jedyny taki serial który jest tak dobry. Nawet Pacyfik jest o dwa/trzy oczka niżej (7/10). A kompania to murowane 10/10.
Zgadzam się! Do tego ta muzyka na początku i wprowadzenie przez weteranów, to chyba daje o te dwa-trzy oczka wyżej niż PAcyfik, chociaż z muzyką to po równo.
Mój ulubiony serial. Oglądałem go 22 razy i tyle razy płakałem podczas ostatniej sceny w ostatnim odcisku kiedy to są podawane informacje o losach żołnierzy po wojnie. Szeregowiec też jest rewelacyjny, ale to film, a tu serial. No i ważne też jest to że prawie każdy odcinek jest poświęcony któremuś z bohaterów. Szkoda że telewizja nie pokazał specjalnych odcinków tego serialu 11 to rozmowy prawdziwych bohaterów z tamtych lat i 12 odcinek to o serialu od kuchni. No i przychylam się do głosów mojego poprzednika - praca kamery rewelacyjna.
Najlepszy ze wszystkich seriali jak dla mnie.
Niepowtarzalny klimat, piękna muzyka, niezwykli bohaterowie. Ehh.. chciałoby się tam być oglądając to ;).
Pacyfik też dobry ale to nie to samo, jakoś mnie, aż tak nie wciągnął jak Kompania Braci.
Ja odświeżyłem po ładnych kilku latach i ... Jeszcze bardziej mnie wdeptał w ziemię . Teraz nie patrzyłem na walkę i sceny batalistyczne a słuchałem tego co mówią i co czują bohaterowie. Serial bardzo bardzo dobry a wypowiedzi prawdziwych bohaterów dodają mu takiego smaku że aż trudno opisać bo oglądamy ich młodość i to co przeżyli wojnę totalną
Wybacz korektę i nie bierz tego do siebie ale - odświeŻyłem. Wobec czego przydało by się odświeżyć znajomość ze słownikiem ;)
Bardzo lubię oglądać dramaty wojenne ale ten serial mocno mnie rozczarował. Oglądając pierwszy odcinek zastanawiałem się czy to jest komedia czy parodia filmu. Gra aktorska fatalna, kompletna amatorka. David Schwimmer gra jak jakaś ciota a przecież grana przez niego postać jest charyzmatycznym, sadystycznym wręcz kapitanem. Moim zdaniem ten aktor w ogóle nie nadaje się do takich ról. Było tak źle, że nie już miałem ochoty oglądać kolejnych odcinków ale dałem im szansę. Później rzeczywiście było lepiej ale nie więcej jak przeciętnie. Na plusi realizm przedstawionych wydarzeń i sposób prowadzenia kamery ale mocno rozczarowała mnie zbyt dużą ilość nudnych fragmentów, brak poczucie więzi widza z bohaterami (jest ich zbyt dużo) oraz praktycznie brak właściwego tła dźwiękowo - muzycznego, który by utworzył mocny klimat. Szanuję powagę tamtych wydarzeń i jeśli miałbym oceniać serial jako pozycję dokumentalną to nie miałbym zastrzeżeń ale jako typowy komercyjny dramat wojenny, serial jest nudnawy i słabo zrobiony. Mim zdaniem 5/10.