Ach, kocham Azjatki, są takie śliczne.
Ale cholera, obejrzałem The Thaw, swoją drogą, film nie taki zły, ale strasznie ją potraktowali :( Mogła przeżyć, a nie...
Wymiotowała, chyba srała, aż w końcu zjadły ją robale od środka, straszne, mogli ją oszczędzić, bo żal było na to patrzeć ;)