Przypomina mi bardzo J.T. Walsh'a.
Grywa przeważnie drugoplanowe role.
Bardzo dobrze zagrał w ''Sieci'' (1976). Nawet dostał za tę rolę nominację do Oskara, niestety przegrał z Jasonem Robardsem, który zagrał u boku Reforda w filmie ''Wszyscy ludzie prezydenta''.
Na razie widziałem z nim tylko pięć filmów. Może w przyszłości uzupełnię braki po wybraniu ciekawych pozycji z jego filmografii ;)
W każdym razie na pewno zasługuje na jeden wpis na filmwebie :D
> w Uwolnieniu Boormana
W "Uwolnieniu" Boormana, czyz nie tak ? Nie Boormana uwolnili tylko Boorman wyrezyserowal "Uwolnienie". Co do zerzniecia dupy to liczba mnoga - zerzneli - chyba tez jest bledna. Na moje dupe obrobil mu jeden kolo.