Relacja z Louis, ostateczna konfrontacja z Doomsday'em, opłakiwanie Supermana - to wszytko ta animacja zrobiła sto razy lepiej niż wysokobudżetowy film aktorski.
Nazywanie Lois Louisem ( imieniem wampira z Wywiadu z Wampirem) to pierwszorzędne zaoranie samego siebie, ale szczegół...
xD