Cooper wciela się w rolę Jacksona Maine’a, gwiazdora muzyki country, którego kariera chyli się ku upadkowi, kiedy odkrywa utalentowaną, nieznaną nikomu piosenkarkę Ally (w tej roli Lady Gaga). Kiedy między tą dwójką wybucha płomienny romans, Jack nakłania Ally do wyjścia z cienia i pomaga jej osiągnąć sławę. Jednak gdy kariera Ally w szybkim tempie przyćmiewa dokonania Jacka, jest mu coraz trudniej poradzić sobie z własną gasnącą gwiazdą.
Ten film jest o wszystkim i o niczym. W żadnym z wątków nie dostrzegłem głębi. Nie wiem czy to o narodzinach, metamorfozie, czy upadku gwiazdy? Nie wiem czy o uzależnieniach czy może problemach z dzieciństwa? A może o relacjach braterskich? A może o miłości? Tania, średnia, ckliwa historia.
To jest ten film po którym czuje się ciężar gdzieś głęboko w duszy przez kilka dni. Uwielbiam takie filmy. Czy tylko ja tak mam?
Zdaję sobie sprawę, że jestem w przytłaczającej mniejszości, ale... ten film jest przeraźliwie słaby. Obejrzałem go 2 dni po Bohemian Rhapsody, będąc nastawionym na kino znacznie bardziej ambitne, opus magnum Coopera, solidny występ Gagi i naprawdę dobrą muzykę, a nie otrzymałem żadnej z tych rzeczy. Ba, na BR bawiłem...
więcejTen film jest/był tak dobrze wypromowany, szafował takimi sloganami, takimi trailerami, taką muzyką, że nie mogłam doczekać się seansu.
W końcu doczekałam się...
I jest źle. Niestety. Mam wrażenie, że ta historia się nie trzyma kupy, nie wstrząsa, jest banalna i przewidywalna do bólu. Wątki się zaczynają i urywają,...